W listopadowy deszczowy wieczór sierant Stefan Kalisiak wydaje ostatnie dyspozycje pracownikom komisariatu i wychodzi do domu. Noc na warszawskich Bielanach upywa spokojnie, w kadym razie patrole nie notuj adnych wykrocze. Wtem nad ranem na posterunek wpada przeraona kobieta - na jej posesji, przy ywopocie ley ciao mczyzny w milicyjnym paszczu. Na miejscu potwierdzaj si najgorsze przypuszczenia - to sierant Kalisiak, nieywy, bez broni. Rozpoczynaj si gorczkowe poszukiwania sprawców zbrodni i kradziey. -