ycie zaczyna si od papierosa i kawy oraz mocnej herbaty w palarni. W cenie, i to jakiej, jest papieros, kawa i herbata, rarytasem jest czekolada, cukierek czy ciastko. Kto ma ten towar jest bogaczem, kto nie ma, zrobi wszystko, aby go zdoby. Tam rzdz takie zasady. To nie opis ycia wiziennego. Tak swój pobyt w szpitalu psychiatrycznym wspomina autor ukrywajcy si pod pseudonimem Ryszard Drzazgowski. Jak sam mówi, choroby psychiczne s przez nasze spoeczestwo wci traktowane jak wstydliwe znami, które rzutuje na ycie chorego i jego rodziny. Wstrzsajce opisy kolejnych pobytów w oddziaach zamknitych szpitali psychiatrycznych, sposób w jaki przez personel traktowani s chorzy, poczucie bezradnoci, osamotnienia, strach i upokorzenie daj wyobraenie o tym, co byo udziaem autora i zapewne tysicy innych chorych.